Drewniane...

Drewniane , ręcznie malowane kolczyki.
Oto moja aktualna wena. Jeśli tak to można nazwać,no ale co kto lubi :)
A że jestem "trochę" roztrzepana, to maluję kilka par na raz. W rezultacie żadna nie jest skończona... :D
Poniżej wybrane zdjęcia z niedokończonych par.

Zgubiłam drogę do swojego bloga ;/

Zgubiłam drogę do swojego bloga....
A tak naprawdę z powodu braku weny nie robiłam kolczyków,a nie robiąc kolczyków zapomniałam o blogu.W wyniku tego powstała tutaj luka w postach w wielkości czarnej dziury ;/
Bardzo Was za to kochani przepraszam i obiecuję się poprawić.
Jutro pstryknę kilka fotek i dodam nowego posta.
W końcu! :D
A tym czasem pozdrawiam wszystkich i mykam spać.
Buziaki :*

Weno wróć...

Witam po dość długiej nie obecności spowodowanej brakiem weny twórczej.

Przez cały ten czas odwiedzałam inne biżuteryjne blogi w poszukiwaniu jakiś pomysłów.

Niestety bez większych rezultatów,a jak już coś "stworzyłam",to nie wiadomo jak to określić.

Może Wam się to uda.

Zatem przedstawiam  Wam wyniki mojej nudy i braku weny twórczej: 

Na razie to jedno co byście się za bardzo nie przestraszyli i nie mieli koszmarów w nocy.

Pozdrawiam serdecznie ,a ja idę szukać weny do robienia kolczyków. :)

Wiosenno - imieninowe Candy - WYNIKI !

Nadeszła długo wyczekiwana chwila ogłoszenia wyników.
Od razu przepraszam za jakość zdjęć,ktoś mi zmienił tryb w aparacie i za późno się zorientowałam.

Wszystkim dziewczynom biorącym udział w candy bardzo dziękuję za wspólną zabawę.

A oto zdjęcia z przygotowań:

I w końcu same losowanie :

Nagrodę niespodziankę otrzymuje:  Karolina !
Serdecznie gratuluję i proszę o meila z adresem do wysyłki paczuszki. Czekam przez 4 dni.

PS. przepraszam za końcówkę filmu.Chciałam to wyciąć ale jak na złość program do obróbki filmów mi padł,a że nie chciałam przedłużać.... :)
Mam nadzieję że wybaczycie mi te małe potknięcie . :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich biorących udział w tym candy i zapraszam ponownie.

Zielono mi, czyli zamknięcie Candy.

Dziś wraz z wybiciem godziny 24:00 zakończyło się zgłaszanie do mojego Candy.

Zgłosiło się Was 22 osoby. Zgodnie z obietnicą wyniki będą dziś wieczorem i wtedy też uchylę rąbka tajemnicy

dotyczącej nagrody.
Tyle na razie o Candy,a tym czasem pokażę Wam wiosenne kolczyki :)

Takie tam sobie zdjęcie znalezione w komputerowym chaosie ;p
Kolczyki zaraz po wykonaniu zdjęcia zmieniły właściciela więc chyba nie wyszły mi aż tak najgorzej.... ;-p

Pozdrawiam i do wieczora.

Kwadraty

Różowo - Niebieskie Kwadraty.
Kolczyki zrobione "od tak",z nudy,cieszyły się największym zainteresowaniem.Niestety z braku materiału zrobiłam jedną jedyną parę.Teraz namiętnie poszukuję takich samych koralików,niestety bezskutecznie ;(
Gdybym wiedziała że się tak spodobają moim koleżankom to kupiłabym cały zapas niebiesko-różowych kosteczek...

Jedyne foto które udało mi się im zrobić,niestety telefonem,mogłoby być bardziej wyraźne.

Mam jednak nadzieję że choć troszeczkę Wam się spodobają.

Wiosenno - imieninowe Candy

W związku z tym iż mamy wiosnę (podobno.... ;p) i nadchodzącym długim weekendem postanowiłam  
w końcu odważyć się i zorganizować u siebie Candy.


A oto zasady : 

• Candy trwa od dziś (12.IV) do 4.V , zgłaszać się można do 3 maja do godziny 23:59 :-)
• Każdy może się zgłosić tylko raz,zgłoszenia zdublowane zostaną usunięte.
• Jako zgłoszenie proszę zostawić komentarz pod tym postem,
• Umieścić na swoim blogu / facebooku / nk itp podlinkowanego banerka którego zamieszczę poniżej
  (bardzo proszę o napisanie gdzie jest baner,a osoby bez bloga o meila w tytule wpisując "candy").

Wyniki ogłoszę na blogu 4 maja wieczorem.
Myślę że wszystko jest jasne.
Nagroda w candy jest na razie tajemnicą,ale mam nadzieję że nie zawiedzie Was.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do brania udziału :)

Wiosenne porządki ;p

Wraz z pierwszymi, wiosennymi promieniami słońca wzięłam się za wiosenne porządki.
Zaglądając w dawno zapomniane pudełka znalazłam pierwsze kolczyki które robiłam.
Wszystkie bardzo proste,nie zawsze do końca udane,ale i tak Wam pokażę :)

 

  

  

Na razie to wszystko,ale gdzieś jeszcze jakieś są...
Jak tylko je znajdę,ich zdjęcia zostaną zamieszczone na blogu . :)

A co byście powiedzieli ...

A co byście powiedzieli na candy ?
Napiszcie w komentarzach czy chcecie i podajcie swoje propozycje na czym miałoby ono polegać.
Im ciekawsze pomysły tym fajniejsze (mam nadzieję) nagrody.
Chyba nie muszę dodawać że najciekawsza propozycja "wygrywa" i tak będzie wyglądać candy.
Macie czas do 26 marca, wyniki podam na drugi dzień.
Czekam na Wasze propozycje.

Pozdrawiam.

- bez nazwy -

Ha! udało się. W końcu je skończyłam.

Co prawda wyszło trochę krzywo,no ale jest to para prototypowa ;-)

Następne (o ile będą) będą ładniejsze :)

Tylko nie wiem jak je nazwać...

Może Wy macie jakieś pomysły ?

Z chęcią przeczytam Wasze propozycję.

Kolczyki są długie,mają 12 (!!) cm długości samej zawieszki + 0,5 cm bigla (+/-2mm)

Prezentują się niesamowicie na uszach :)

Małe jest piękne.

Oj długo mnie nie było. ;/
Musiałam się naładować nowymi pomysłami które teraz (mam nadzieję) będę sukcesywnie realizować. :-)
Ale za nim to nastąpi, pokażę Wam chyba jedyne małe kolczyki które bardzo lubię.
Zdjęcie nie oddaje ich pełnego uroku,te kryształki bardzo ładnie

się mienią w słońcu. :-)

 

Kolczyki są wykonane z "kryształków" które miały być Swarovskiego (ale szczerzę wątpię żeby były) i szklanych,błękitnych łezek.
Całość ma ok 1 - 1,5 cm długości.

Mam nadzieję że Wam podobają się choć w połowie tak jak mi.

 

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Notka.

Właśnie pracuję nad nowymi kolczykami.
Są bardzo pracochłonne,ale przez to (mam nadzieję) ładniejsze.
Na razie pokażę jak wygląda kolczyk zrobiony w połowie.

Jest to zaledwie połowa pracy,ale i tak chciałam się tym widokiem podzielić :)

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Pierwsze wydane :)

Po krótkiej nie obecności wracam aby Wam pokazać pierwsze kolczyki które poszły "w teren" :)
Dzięki uprzejmości ich nowej właścicielki (Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Kochana:* ),zrobiłam im zdjęcia abyście sami mogli zobaczyć jak się reprezentują.

Kolczyki z małych szklanych koralików,jeszcze na "starych" biglach i zakończone zaciskami ;)

Serdecznie dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie wpisu.
Pozdrawiam bardzo ciepło Monika.

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Łańcuszkowe

To moje najnowsze "dzieło".
Bez projektu,powstawało prosto z głowy.
Pierwsza wizja wyglądała trochę inaczej ale niestety zabrakło koralików :(


Ale te też mi się podobają.
Mam nadzieję że Wam również przypadną do gustu. ;-)

Serdecznie dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie wpisu.
Pozdrawiam bardzo ciepło Monika.

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Indiańskie (?)

Tym razem pokaże starsze kolczyki.
Wzór wyszedł tak jakoś "po drodze" :)
Mówię na nie Indiańskie .

Serdecznie dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie wpisu.
Pozdrawiam bardzo ciepło Monika.

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Urodzinowe

Po przerwie w końcu dodaję coś nowego ;)
Tym razem moje urodzinowe kolczyki.
Wykonane z drewna na posrebrzanym biglu :)
Kolory jak widać: rudy i żółto - złoty .

Dziękuję za odwiedzenie mojego skromnego (jak na razie) bloga.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie. :)

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Czarne serca.

A teraz coś ze starszych zbiorów.
Są to moje ulubione kolczyki,niestety przekonałam się o tym dopiero kiedy zmieniły właścicielkę ... :D
Wykonane ze szklanych koralików i posrebrzanych przekładek :)

Serdecznie dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie wpisu.
Pozdrawiam bardzo ciepło Monika.

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Prototyp.

Postanowiłam spróbować czegoś nowego ale jeszcze nie do końca wiedziałam czego...
Przeglądałam swoje świecidełka i stwierdziłam że wszystkie są zrobione z różnego rodzaju koralików ze szkła bądź plastiku...
Nic co by nawiązywało do natury.
W ten sposób narodził się pomysł,a następnie kolczyki z drewna. :)

Jest to moja pierwsza para dlatego nie wyszła tak jak bym chciała.
Dlatego są to prototypy :)
Pocieszenie w tym że ćwiczenia czynią mistrza :)

Serdecznie dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie wpisu.
Pozdrawiam bardzo ciepło Monika.

Ps. Nie zgadzam się na kopiowanie i 

publikowanie zdjęć bez mojej zgody.

Szczęśliwego dnia Świętego Walentego .

Walentynki wszystkim kojarzą się z serduszkami.
Małymi , dużymi, uśmiechnięte i skrzydlate...


Ja pokażę Wam serduszka szklane, i to w kolczykach :)

Kolczyki są wykonane ze szklanych koralików.

Od góry: czerwony, żółty, różowy, przeźroczysty, różowy i znowu żółty .

Są to moje ulubione kolczyki których nikomu nie oddam ;p

Dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie tego posta.
Mam nadzieję że kolczyki się Wam podobają.

Wszystkim życzę szczęśliwych walentynek i ciepło pozdrawiam - Monika .

Zdjęcia są moją własnością i nie zezwalam

na ich kopiowanie bez mojej zgody.

Na dobry początek...

Witam.
Jest to mój pierwszy wpis na blogu ale na pewno nie ostatni.
Z racji tego iż blog dosłownie przed chwilą został założony i wymaga jeszcze dopieszczenia ,
będę wstawiać na razie pojedyncze zdjęcia jednych z moich pierwszych kolczyków mojego autorstwa :)

Koczyki na biglach antyalergicznych z elementami metalowymi.

Koraliki plastikowe (chyba :)) w kolorach zielonym , różowym i błękitnym ze złotym paskiem. 

Mam nadzieję że Wam się spodobają.

Dziękuję za poświęcony czas i zapraszam ponownie :)

Nie zgadzam się a kopiowanie i publikowanie

powyższego zdjęcia bez uzyskania mojej zgody.